piątek, 19 października 2007

Przerwa techniczna. Brain reset.

Jutro wyjeżdżam na urlop. Zamiast zgodnie z tradycją wykorzystać go na remont zamierzam podle wypoczywać. Mocno i z przytupem
Z tymi ambitnymi planami wiąże sięrównież przerwa od komputera więc na następny wpis trzeba będzie trochę poczekać. Ale na pocieszenie napiszę, że korzystając z wolnego czasu mam zamiar przeczytać Apokalipsę - spodziewajcie się więc recenzji.
A póki co do zoba wkrótce :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz