czwartek, 15 listopada 2007

Apokaliptyczny teren...

.... z dedykacją dla Bartuula. Tytułem wyjaśnienia dla nieznających go od tej strony - Bartuul jest dużym fanem Wielkiego Jabłka ze szczególnym wskazaniem na Manhattan. A wygląda on (Manhattan, nie Baruul) tak:
Wersja na czasie czyli zimowa prezentuje się tak:
A oto wersja Apokaliptyczna:
Robi wrażenie. Tu jest tego więcej. W takim terenie nawet Imperator Titan by się skitrał.
Ta katedra nad głową mogłaby nawet robić za kamuflaż. Trójwymiarowy. Plus jeden do obsure'a :D

1 komentarz: