czwartek, 29 listopada 2007

Mini-dex'y od BoLS'a

Niezawodny blog Bell of Lost Souls zapowiedział, że zamierza odświeżyć 3 zapomniane już trochę armie i przystosować je do 4 edycji. Konkretnie to przybierze formę mini codexów po ok 10 stron , zresztą całą zapowiedź znajdziecie tutaj.

Armie która mają na celowniku panowie z BoLSa (naprawdę fajny skrót :)) to:

-Ordo-Hereticus Strike Force - oryginalnie z 49 numeru Citadel Journal'a. Jak łatwo się domyślić wariacja na temat Siostrzyczek. Może to być fajną ciekawostką dla graczy Witch Hunterów których jakby mniej na turniejach ostatnio, ale i mnie mniej na turniejach ostatnio więc to możee tylko mylne wrażenie.

- Genestealer Cult. Armia legenda najlepiej znana z zapowiedzianej trójki. Niektórzy pewnie nawet mieli okazję zagrać przeciwko. Ta armia to kwintesencja błota i trawy. oddział z ciężką bronią za ~60 pktów w transportach za kolejne ~20. Czad :D. Podobno autor oryginalnego kodeksu nie znajdzie czasu na odświeżenie zasad przed zakończeniem prac nad jakimiś dodatkami do rpga 40kowego. A to info mam od Oficjalnego Patriarchy Genokultu na Polskę czyli Miodasa aka Horrorus. A ten przezacny tytuł otrzymał od samego Tim Huckelbery. To ci ciekawostka :). Dobrze więc, że ktoś poświęci trochę czasu tej armii bo na pewno nie zasługuję ona na zaginięcie w niepamięci zwłaszcza jak się z nią wiąrzą takie figury:
- Adeptus Arbites - to tacy śmieszni panowie pilnujący porządku w Imperium.

Przynajmniej w zamyśle bo 40 millenium nie wiele wspólnego ma z porządkiem. Z tego co kojarzę to taki armylist też się przewinąl przez Citadel Journal jednak nie za bardzo potrafię sobie wyobrazić prewencję vs oblity ale na pewno armia ta znajdzie swoich fanów.

O ile większości przypadków taką twórczość omijam szerokim łukiem o tyle panowie z BoLSa zasadami do 30ki oraz Apokaliptycznych zabawek udowodnili, że warto ich publikacją poświęcić chwilę. Nawet jeśli to będzie dłuższa chwila bo to na pewno nie będzie czas stracony. Jeśli uda im się utrzymać dotychczasowy poziom to będę silnie lobbował (to ostatnio modne) za dopuszczaniem tych mini-dexów na lokalch w Pozku. Tak dla przykładu :)

4 komentarze:

  1. U nas fanem BoLS-a jest Jaro i będzie testował siłę oręża z 30stego millenium na najbliższym lokalu...
    Ciekawe co panowie zrobią z GC - jeśli coś sensownego pewnie pewien pan V będzie chciał tym grać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. 30ka naprawdę daje rade ofkoz dla mnie najciekawsze były roboty i nie są aż tak słabe. Natomiast custodesi wyglądają na niezłych rzeźników.
    Teraz trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać na te mini dexy. Jeśli chodzi o zasady jestem optymistą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładna morda XD hahhahahahahahahahaha

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak dla jasności-właściciela bloga... buahahhahaaahaahaha

    OdpowiedzUsuń