niedziela, 2 grudnia 2007

DMP - nadchodzi. Z przytupem.

Zeszłe DMP wygrał team warszawski w składzie (kolejność przypadkowa): Brat Tomasz, MarcinB, Marios, Skark. Jako nagroda poza sławą i respektem było przewidziane prawo do organizacji następnej edycji. Niestety aktualnie w stolicy mamy zmianę pokoleniową dzięki czemu są problemy z organizacją mastera ale chyba już zażegnane. Natomiast kolejna duża impreza w krótkim czasie mogłaby być zbyt dużym ciężarem dla warszawskich młodych orgów więc na propozycję chłopaków z Trójmiasta impreza znowu odbędzie się w Gdańsku. Termin 12-13 kwietnia.
Zmianą względem zeszłego roku jest powiększenie drużyn do 5 osób co zmniejsza wpływ pierwszego rzutu na pary w ramach meczu. Ta zmiana przeszła bez żadnej dyskusji natomiast reszta regulaminu a konkretnie na ile ma być zbliżony do regulaminu ETC wzbudziła zażartą dysputę. Na tyle zaciętą, że sam się do niej włączyłem. Trzeba przyznać że póki co wydarzenia wokół DMP spełniają warunki samego Hitchcocka na dobry thriller. Jak dalej tak będzie szło to boje się pomyśleć jak będzie wyglądała 5 bitwa ;). Oby tylko rozdanie Młotków nie padło ofiarą jakiś wydarzeń podnoszących napięcie i nie zaliczyło przypadkowego zgonu.
Osobiście jest mi obojętny regulamin i w sumie cieszę się, że nie muszę podejmować, żadnych decyzji w tej sprawie. Bo w tej kwestii póki co łatwych wyborów nie widzę. Wydaje mi się jednak, że chłopaki z 3city powinni wziąć decyzję na siebie zwłaszcza, że mają wszelkie możliwości przeprowadzenia zacnej "burzy mózgów". Oczywiście konsultacje nie zaszkodzą ale ostateczna decyzja powinna należeć do orgów a nie do osób których może w ogóle nie być na turnieju. Jednak zawodnicy z Trójmiasta mają dużą wprawę i doświadczenie w organizacji turniejów więc na pewno dadzą radę.

(UWAGA to jest polski hip-hop ale często powtarzają damy radę więc pasuje ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz