czwartek, 27 marca 2008

Odliczając godziny

Pomimo, że na tegorocznej WŚ będę sędziował co oznacza brak grania (zresztą ponownie) to nie mogę się doczekać tej imprezy. Znowu zobaczyć znajome twarze, poznać nowych ludzi no i na chwilę oderwać się myslami od tzw. prozy życia. Parafrazując mastercard - bezcenne. Do zobaczenia na miejscu a póki co wzorem zeszłego roku klip by wczuć się w atmosferę :=

PS następny wpis dopiero po weekendzie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz