wtorek, 21 kwietnia 2009

Łup w niebieskie ciało



Tu miał być trailer Planetsrike ale stwierdziłem, że i tak wszyscy go widzieliście a to jest i w temacie i zbawniejsze.

Co prawda najnowszy suplement do 40ki który będzie się zwał Planetstrike jest już od jakiegoś czasu na tapecie na większości for i trudno na tym etapie plotek dodać coś szczególnie odkrywczego to i tak pozwolę sobie na kilka mniej lub bardziej uporządkowanych refleksji.
Jakiś czas temu widząc w kolejnej garści plotek gdzieś na necie okładkę tego dodatku postanowiłem sobie odświeżyć książkę o bardzo podobnej grafice na czele czyli Cities of Death. Nie da się ukryć, że przynajmniej w naszym kraju zdobywanie a następnie plądrowanie i grabienie miast nie stało się popularne pomimo oczywistego romantyzmu tego rodzaju rozrywek w życiu każdego generała w 40 millenium ;). I nawet poprzedzenie rozgrywki kanonem już filmowej walki miejskiej jak Black Hawk Down czy Wróg u bram nie pomagało temu dodatkowi. Oczywiście miał on swoje dobre strony jak np. uwzględnienie różnic wysokości pomiędzy strzelającym a celem czy stratagem'y. Ale niestety na dłuższą metę był po prostu słaby - zmiany zasad w większości nie pomagały wprowadzeniu klimatu walk miejskich a raczej jak każde grzebanie przy działających rozwiązaniach komplikowały życie. Scenariusze pomimo wręcz hurtowej liczby nie były jakoś szczególnie odkrywcze. Jednak w tym wszystkim było coś co było naprawdę udane - budynki które GW wypuściło przy tej okazji. Jednak w pełni doceniam je dopiero teraz, na etapie fascynacji kolejnym dodatkiem do 40ki czyli Apokalipsą. Pozwalają bowiem one na budowę niektórych zabawek dostępnych w zabawie na duże punkty które dzięki ich zastosowaniu mają szanse prezentować się naprawdę zacnie a nie wymaga to jakiegoś Tzeentch wie jakiego nakładu czasu.
Myśląc o nadchodzącym uderzeniu w planetę też najbardziej cieszę się na zapowiadaną nowa kolekcję architektury 40 millenium. Co prawda po zdjęciach z widocznymi budynkami, które wyciekły do netu trudno ocenić co będzie dostępne w sprzedaży a co jest konwersją ale liczę, że choć część z tych zacności będzie można nabyć. I zaadaptować do innych celi czyli zrobić kolejne apo-konwery ;). Oczywiście samemu dodatkowi zamierzam dać szansę i po cichu liczę, że GW wyciągnęło wnioski z sukcesu Apokalipsy. I mają już np.świadomość, że warto własne produkty wspierać również po momencie oficjalnej premiery choćby za pomocą paru pdf'ów na stronie www raz na jakiś czas. Mam też nadzieję, że dzięki temu suplementowi, rzeczywiście będzie można poczuć klimat inwazji na planetę a nie tylko potknąć się o kilka dziwnych zasad i odgrzewanych kotletów w scenariuszach.
I nie da się ukryć, że nie ma chyba lepszej możliwości zrobienia cross-over'a między 40 ką a BFG niż inwazja na planetę a takie coś cały czas mi chodzi po głowie. Wydaje mi się więc, że pomimo średnio udanych Miast Śmierci, Apokalipsa nadaje nadzieje, że jest na co czekać. Zwłaszcza, że przy tej okazji wyjdzie też kilka "klasycznych" modeli.

1 komentarz:

  1. Niestety, im dłużej o tym myślę to Planetstrike widzę jak Cities of Death - zmiany FOCa, nowe scenariusze, assety czy stratagemy i w świat.
    Jestem mocno sceptycznie nastawiony, bo mam wrażenie, że ten dodatek nie wejdzie z buciorami w 40-kowe życie, bo nic tak naprawdę nowego nie zaproponuje.
    Poza może paroma figurkami.

    Kris

    OdpowiedzUsuń