wtorek, 15 lipca 2008

To już rok...


.... minął od tej notki. W międzyczasie powstało ponad 200 innych z większą lub mniejszą liczbą literówek za które Was przepraszam. Niestety często pisze zmęczony bądź w tzw. międzyczasie i nie zawsze mam czas na korektę tego co napisałem. A też mając do wyboru studiowanie i poprawianie czegoś co i tak już wszyscy przeczytali (przynajmniej tak mi się zawsze wydaje) wolę spłodzić coś nowego, albo chociaż spróbować. Bo czasem zaczynam coś pisać ale w trakcie procesu twórczego (hehe) stwierdzam, że to co wychodzi spod klawiszy wcale nie jest takie fajne i tekst ląduje w koszu.
Mam nadzieję, że kolejny rok będzie równie owocny oraz, że w końcu uda mi się znaleźć czas na zmianę grafiki. Noszę się z tym od dłuższego czasu bo aktualna oprawa już mi się przejadła a poza tym nie dogaduje się do końca z systemem komentarzy bloggera. A to już w moim odczuciu jest bardzo upierdliwa przypadłość.
Tu mógłbym pisać jeszcze dłuższy czas o wysiłku, wspólnnym dobrze i innych takich ale zostałoby to dosyć szybko i słusznie sklasyfikowane jako bla-bla-bla więc daruje Wam i sobie. Wyrażę więc jedynie nadzieję, że za rok pod tym adresem znajdziecie drugą świeczkę a nie błąd 404.

3 komentarze:

  1. Sto lat , sto lat ....
    Wytwałości, mnóstwa pomysłów i czasu na pisanie.
    Arecki

    OdpowiedzUsuń
  2. Generalnie jestem za tym co Arecki powiedział:

    - wytrwałości - ale pamiętaj, że "pomocny" but zawsze będzie blisko by cię kopnąć w zadek ;)
    - pomysłów - myślę że tych to Generalny Wytwórca do spółki z kolorowym środowiskiem Ci dostarczą
    - czasu - no tu już musisz sobie sam radzić :D

    dobrego
    ...i czekam na krótkie podsumowanie za 9 lat :)

    Kris

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje z okazji pierwszych urodzin i oczywiście życzenia stu kolejnych lat! Która to wtedy będzie edycja..? :)

    OdpowiedzUsuń