wtorek, 9 sierpnia 2011

Zapomniane świece


Heh nie spodziewałem się, że kiedykolwiek mi się to uda ale jednak - przegapiłem urodziny bloga. I to blisko o miesiąc. Cóż bywa i przy odrobinie samozaparcia można uknuć jakąś optymistyczną teorię na bazie tego objawu roztargnienia. Na przykład, że z24cala weszło w fazę dojrzałą i teraz to warto pisać tylko o takich okrągłych rocznicach. Albo coś innego w tym guście.
Osobiście jednak uważam, że o rocznicach warto pamiętać ponieważ są dobrym momentem na podsumowanie, planowanie i inne zajęcia ukochane przez menadżerów wszelakiej maści. Jednak ja sobie pozwolę odpuścić tą zabawę w tym roku zasłaniając się zaskoczeniem z jakim przyszedł moment na to rozliczenie i od razu przejdę do życzeń.
Życzę Wam zatem drodzy czytelnicy, tak po prostu, wielu notek do czytania (może jakiś nowych autorów -są chętni?) oraz czasu na tą lekturę.

4 komentarze:

  1. Gratki i najlepszego, że tak długo utrzymujesz bloga na wysokim poziomie. Oby tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  2. Stooooooo laaaaaaaaaaaat :D

    Nath.

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiscie uwazam, ze Lysy w tym roku obnizyl poziom poprzez dopuszczenie tekstow jakiegos grafomana ukrywajecego sie pod malo oryginalnym pseudo - "Michu".

    Pozdrowienia z Irkucka, Misza

    OdpowiedzUsuń