Zazwyczaj o tej porze sezonu już było "po ptokach" tzn. Vladdi sukcesywnie z każdym kolejnym turniejem powiększał swoją przewagę nad resztą stawki. Jednak dziś wchodzę na stronę główna ligówki a tam w czubie tabeli "warszafka" ;). Mam wrażenie, że w tych wynikach nie jest uwzględniona Arena którą bądź co bądź Vladdi wygrał a np. Złego z tego co pamiętam w ogóle na niej nie było. A nie da się ukryć, że na pewno miałoby przełożenie na kolejność w czołówce. Nie zmienia to jednak faktu, że ten sezon wydaje się być jednym z bardziej wyrównanych od dłuższego czasu. Chyba nawet odkąd pamiętam.
Przyznam się szczerze, że naprawdę jestem ciekaw sytuacji w rankingu po Halo Stars bo o ile nawet moje własne miejsce aktualnie już średnio mnie interesuje to jednak walka o zwycięstwo w lidze może być naprawdę pasjonująca. Zwłaszcza, że dla części graczy zwycięstwa Vladdiego w kolejnych sezonach stał się rzeczą wręcz naturalną i może nawet już w założeniu permanentną. Taki sezon z batalią po ostatni turniej byłby dla nas wszystkich odświeżający. I szczerze mówiąc nie mam swojego faworyta wśród zawodników bezpośrednio zaangażowanych w walkę o pierwsze miejsce. Dla mnie całości tej zabawy dodatkowego smaczku dodaje fakt, że wygrany zgarnia nie tylko chwałę i sławę lecz również opaskę kapitana na Euro. A to już samo w sobie wydaje się być "całkiem, całkiem" nagrodą. W końcu sam wyjazd na tą imprezę by pograć jest fajną przygodą a bycie kapitanem to już w ogóle "chwała na dzielni". Nie da się ukryć, że gdyby Vladd został zdetronizowany to jego następca w siodle lidera reprezentacji zastałby poprzeczkę zawieszoną niezwykle wysoko.
Gdyby takie sezony jak ten gdzie zmagania o wygraną trwały by do ostatniego mastera (a może i dłużej) miałby się stać teraz częstsze można by pomyśleć o koszulce lidera która aktualny hmmm - lider mógłby nosić na masterach. Z drugiej strony nie musi to być odzież może to być kostka-turówka lub inny gadżet. Taki miły akcent i dla samego zainteresowanego jak i dla jego przeciwników. Jednak przyznawanie takiego czegokolwiek wymaga jednej rzeczy - aktualnego rankingu a to wydaje się być nawet na nowej stronie ligowej towar wybitnie deficytowy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz