środa, 5 lutego 2014

Lista życzeń


Zazwyczaj przed wyjazdem na turniej w głowie powstaje mi coś na wzór banlisty - czyli wykminiam sobie wszystkie najgorsze paringi z argumentami dlaczego. I tak np. z Necronami nie po latacze, z Gwardią nie bo dużo ich, z motorami nie bo szybkie, z Tau nie bo lufy itd. Zazwyczaj zostawały siostry ale po DMW akurat one znalazły się na szczycie listy niepożądanych armii w przeciwnym deplojmencie.

Jednak w przypadku Dice Crushera i jego formuły polegającej na graniu w ramach jednego meczu bitwy najpierw armią przeciwnika i potem rewanżu własną tak lista staję się w dużej mierze Wishlistą.

U tak ja, osobiście chętnie zagrałbym sobie kilkoma armiami i po cichu liczę, że w najbliższy weekend będę miał okazję na to. Nawet w wolnej chwili powstało u mnie top 3 armii do spotkania. I oto one.

3. Space Marinsi i im mniej motorów tym lepiej. Nie grałem tym w tej edycji (poza wydaniem motorowym właśnie), a od dłuższego czasu chodzi mi po głowie więc z chęcią bym sobie spróbował. Zwłaszcza, że tak jak mówiłem w podcaście podsumowującym rok 2013 kodeks ten wydaje mi się skrywać ciut więcej możliwości niż to co widujemy na stołach. Nie wiem czy będą jakieś centuriony ale jeśli tak to ja chętnie. No i jeszcze nie widziałem podstawek 50mm na turnieju.

2. Tyranidzi. Są nowi, budzą mocno mieszane uczucia i często można usłyszeć dość rozbieżne zdania na ich temat. Zatem nie ma lepszego sposobu na wyrobienie sobie własnego zdania o nich niż po prostu zagrania nimi. A, że generalnie moje ostatnie tyranidzkie doświadczenia pochodzą jeszcze chyba z 4 tej edycji tym bardziej bym się ucieszył na możliwość pokierowania rojem. I polatania nowymi FMC. I postrzelania z jakiś egzotycznych broni. I w ogóle.

1. Eldarzy. Mam kodeks, mam jakieś modele (celowo nie używam słowa armia) i nie mam praktycznie, żadnych doświadczeń. Przynajmniej z grania nimi bo przeciw mi się zdarzyło i to nie raz i nie dwa w najróżniejszych konfiguracjach. I właśnie to bogactwo deksu uszatych sprawia, że chciałbym spróbować jak to jest. Oczywiście, że są pewne buildy bardziej kuszące dla mnie niż inne ale nie zamierzam być wybredny zwłaszcza, że rzucając okiem na rozpiski odniosłem wrażenie, że konceptów występuje kilka i każdy ma to coś co kusi.

Dla zainteresowanych co tam ludzie wykminili polecam ten link. A chętnym podzieleniem się swoją wishlistą przeciwników w Toruniu czy po prostu armii do spróbowania polecam komentarze.

2 komentarze:

  1. Ja liczę na wylosowanie jakiegoś Tau ;-) z podobnego powodu co Ty Eldarów.

    Co do SMów, jeden z zawodników ma aż 2 oddziały Centurionów.

    Ja bym z SMów najchętniej trafił na Kena bo jest on najlepszym zawodnikiem jeśli chodzi o White Scars i licze że grając z nim nauczę się jakichś patentów by samemu motorowymi marinsami grać lepiej ;-)

    Maiej

    OdpowiedzUsuń
  2. Co się wydarzyło na DMW, że dzielne siostry skoczyły na szczyt listy?:)

    OdpowiedzUsuń