środa, 26 lutego 2014
Łysy sobie kości połamał czyli podcast nr 41
Udało nam się spotkać online i pogadać.
Udało się Michowi to obrobić.
Udało mi się to wrzucić.
Mam nadzieję, że Wam się uda to przesłuchać. A warto bo Toruń to miejsce magiczne i takie są turnieje w tym mieście. Zatem jeśli byłeś warto wrócić do wspomnień a jeśli nie byłeś to może będziesz miał plany na luty 2015.
Zapraszamy zatem do odsłuchu relacji z zmagań z miasta piernikami stojącego
Podcast nr 41 - Łysy sobie kości połamał
PS. A dla tych co z fejsem się nie zadają - link. Czyli z24cala goes global aka treja popisy w języku angielskim.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hej
OdpowiedzUsuńNo, turniej był fajny. Fajnie się słucha, ale O'Vesa to zdecydowanie on, nie ona ;-)
Pozdro,
M
Zapomniałeś o szarżach na 12" i 10" (obie oblane o 1"!) i deepstriku jednego Crisisa na Quadgun - udanym i zakończonym zestrzeleniem Landspeedera;)
OdpowiedzUsuńDo następnych starć!
Enzeru