poniedziałek, 4 marca 2013

Demoniczne pierwsze wrażenia


Pierwszego dnia mojego obcowania z nowym kodeksem Demonów uważałem, że zmiany są bez sensu a tak generalnie to do bani ta armia.
Drugiego zauważyłem parę rzeczy które mi się spodobały ale nadal moje odczucia były zabarwione sporą niechęcią.
Trzeciego stwierdziłem, że całkiem czad ten deks.

Zatem na tą chwilę nowe Demony mi się podobają i to nawet bardzo. Co prawda totalnie nie umiem ocenić siły tej armii, ale najważniejsze zadanie które stało przed GW udało im się wypełnić. Armia przestał mieć finezję cepa. Na tą chwilę wydaje się, że fajnych jednostek jest tam więcej niż po jednej na slot. No i co ważniejsze fajna jednostka oznacza taką co działa, coś robi i jest stosownie do tego wyceniona. A nie jak te cuda z wkładki do White Dwarfa które chyba z warpu im do redakacji wpadły.


Ten update miał finezję na poziomie powyższej reklamy.

Z jednej strony armia dość mocno zmieniła się bo patrząc na koszt punktowy co niektórych jednostek na czele z wszystkim troopsami, no może poza nurglingami, całkiem kusząco prezentuje się opcja hordy. Ale z drugiej strony, choć Deamonic Assault wyleciał armia nie straciła na losowym charakterze dzięki nowej wspaniałej tabelce - Warp Storm. Zresztą nie jest to jedyna tabelka z którą będziemy mieli kontakt grając (z) tą armią. Zatem mocne nerwy będą w cenie.

Jak kilka miesięcy temu kiedy do 16 posiadanych horrorów dokupiłem kolejnych 20 to miałem wrażenie, że ten temat na dłuższą "chwilę" mam zamknięty.
No i właśnie ta "chwila" się skończyła.
Generalnie mam wrażenie, że zakupy mnie nie ominą, ale póki co chce zacząć testować to co mam i zacznę chyba od wariacji na temat cyrku grubasów. Jeszcze nie wiem czy to ma większy sensu choć pewne podejrzenia mam i nie koniecznie budują one szczególny entuzjazm w mnie do tej koncepcji ale od czegoś trzeba zacząć. Zwłaszcza, że przy ogromie zmian które dotknęły tą armię chyba jedynym, a na pewno najlepszym sposobem by sprawdzić jak to działa jest rozpoznanie bojem.

Wracam zatem do prób składania rozpisek a jak któraś z nich zakończy się sukcesem i jeszcze uda mi się nią zagrać to na pewno nie omieszkam się tym pochwalić. A póki co "I've got a lot of evil ploting to do..."

PS. A druga dobra wiadomość jest taka, że coś się ruszyło w temacie DMP. Nawet data się pojawiła - więcej info, oczywiście na ligowej.

3 komentarze:

  1. Muszę przyznać, że codex zaskakuje ;) Pozornie wszystko niby jest podane, nie ma w armyliście wielu opcji kombinowania, więcej modeli, ikona, trąbka i sztandar najczęściej. Ale jak się składa to nagle się zauważa takie ciekawostki jak np. furie slaanesha, które po 8pts sztuka są naprawdę solidne :) Horrory są chyba jedynym troopsem, który bez heralda jest dalej bardzo fajny. Jednak Letterki z bannerem czy plagusi z fnp też mają jakiś sens, ale to trzeba chyba pod jakiś ogólny koncept montować, a pinki zawsze są spoko ;)
    Edek

    OdpowiedzUsuń
  2. A ktoś się pokusi na jakąś pierwszą, przykładową rozpę na grubasach? Sam chętnie bym spróbował, ale dex nadal w przesyłce...

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do DMP, to widzimy się w Łodzi :D ;)

    Krysiak

    OdpowiedzUsuń