czwartek, 21 kwietnia 2011

Młotki 2011


Oryginalnie chciałem w tej notce tłumaczyć się przed Wami drodzy czytelnicy z rzadkich wpisów w miesiącu kwietniu. Już nawet przelałem w postać binarną stado mniej lub bardziej wiarygodnych wymówek. Jednak za sprawą losu pod postacią Jasia mogę to przemilczeć (przynajmniej póki co) i skupić się na czymś o niebo ważniejszym czyli na Młotkach.
Można bowiem już na nie głosować - zachęcam, namawiam i w ogóle  gorąco wszystkich uprawnionych - to nasz środowisko i  uczcijmy zakończenie sezonu w godny sposób.


Zdaję sobie sprawę, że ten sezon był ciężki dla ligi i dlatego uważam, że aktualnie głosowanie na nagrody środowiska jest tym ważniejsze. W ten sposób można pokazać, że jednak ta cała zabawa w ligę i turnieje ma sens i że ten przysłowiowy uścisk dłoni prezesa za który to wszystko się robi ma jakieś znacznie i że coś a raczej ktoś za nim stoi. I co najważniejsze, że w ogóle on jest.
No ale nie zatrzymuję już Was w drodze do cyfrowej urny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz