wtorek, 29 września 2009

Ultramarine -The Movie

Na dopiero co zakończonym Games Day’u poza różnymi plotkami odnośnie zasad dla kolejnej armii czyli Tyranidów a nowymi modelami znalazł się moim zdaniem najistotniejszy news o powstającym filmie w świecie 40ki. Czyli obiegowe życzenie wypowiadane przy najróżniejszych okazjach stało się rzeczywistością. Jednak patrząc, po Internecie, wokół nie dostrzegam jakiejś szczególnej euforii.
Inna sprawa, że trudno jej oczekiwać kiedy jedynym konkretem jest trochę tekstu i jeden obrazek – dodatkowo będący logiem tytułowego zakonu.
"INTRODUCING ULTRAMARINES – A WARHAMMER 40,000 MOVIE!
The moment fans have been waiting for is finally here... for the first time, the Warhammer 40,000 universe will be realised in a feature-length movie on DVD.Ultramarines is a 70-minute sci-fi thriller that will use CGI and state-of-the-art animation production techniques. Games Workshop is delighted to be working with UK-based production company Codex Pictures, who have the momentous task of bringing the Warhammer 40,000 universe to the screen. "
Osobiście podoba mi się koncepcja zrobienia całości cyfrowo bo przy ograniczonym budżecie może to dać lepszy efekt końcowy niż jakieś próby z aktorami i dokładanymi efektami. Zwłaszcza, że zrobienie rzeczywistych power armourów przy ich figurkowych proporcjach do ktorych już nawykliśmy mogło by być zajęciem godnym najlepszych branży rekwizytów.
Spotkałem się z opinią, że marinsi są głównymi bohaterami nie tylko z względu na swoją rolę głównych prowodyrów w świecie przedstawionym ale również dzięki temu, że o ile w realu trudno by było ich przedstawić o tyle w komputerze, dla odmiany, najłatwiej. I rzeczywiście tak jest powstaje jedynie pytanie co było pierwsze decyzja o full cgi, czy o tym, że film będzie o marinsach.
Jednak kwestią dla mnie najbardziej interesującą jest komu ci marinsi sprzedadzą liścia. Kandydatów jest wielu ale biorąc pod uwagę fluff to pewnie będą to tyrki. Zwłszacza, że śnieżne pustkowia pełne robali mogą być ciut łatwiejsze w przygotowaniu niż miasta-ule ogarnięte rebelią. Mam nadzieję, że pierwszy trailer czy też tzw treaser udzieli nam odpowiedzi na to pytanie o ile twórcy wogóle przewidują taki.
Właśnie twórcy - o tych równie niewiele wiadomo co o ich nowo powstającym dziele. Ich poprzednie dokonanie to Lego Bionicle - znaczy się mają doświadczenie w branży małych plastikowych ludzików. Klimat trochę inny ale to nie powinno akurat być problemem dla nich a bardziej dla GW które pewnie będzie próbowało zrobić thriller dla 10 latków. Ale pożyjemy zobaczymy.
Bo nie pozostaje nam nic inego jak uzbroić się, w cierpliwość a ci którzy mieliby z tym problem mogą się spytać swoich kolegów o DE o to jak to się robi. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że zaraz po wilkach wyjdą mroczni uszaci bo to byłoby zbyt wiele dobrobytu ale też w najbardziej śmiałych wizjach nie widziałem opcji by kodeks Dark Eldarów został wyprzedzony przez oficjalny film a póki co jest na to szansa.

1 komentarz:

  1. To są niestety uroki bazowania na czerwonych szlaczkach autokorekty. Jednak postaram się zwracać na to baczniejszą uwagę. Dzięki za zwrócenie uwagi :)

    OdpowiedzUsuń