poniedziałek, 14 stycznia 2013

Dark Angels in da house


Wymyśliłem sobie, że w tydzień pomaluję armię na poziomie pozwalającym grać na masterze. Nie biorąc urlopu. Zatem mam aktualnie co robić wieczorami więc zrozumiecie chyba, że wpadam tu jedynie na moment i notka za długa nie będzie. Mimo wszystko uznałem, że koło premiery nowego kodeksu Dark Angeli obojętnie przejść nie mogę i skrobnę cokolwiek i podzielę się swoimi pierwszymi wrażeniami.

Zatem jest lepiej. Zdecydowanie.

Ale umówmy się, poprzeczka, w tym przypadku, nie wisiała a raczej leżała na podłodze.
W piwnicy.

Najbliższy mi Ravenwing jest lepszy i tańszy plus ma sporo nowych jednostek. Choć największe z nich czyli samoloty wydają się mocno średnie, żeby nie powiedzieć, że słabe. Jednak rycerze, command składy czy Dark Shroud wydają się całkiem ciekawe. Może wreszcie coś jeżdzące na motorze będzie zdolne zabić kogoś a nie tylko modlić się o przetrwanie do końca bitwy.

Pierwsza kompania też nie powinna narzekać. I choć tu ceny w punktach już, mam wrażenie, ciut mniej rozpieszczają to ilość sensownie wyglądających opcji trochę to rekompensuje.

No i w greenwingu wracają minimaxy. 5 typa z laską. Co prawda bez plazmy ale zawsze to powiew starej szkoły. Miłe.

Szczerze mówiąc nie wiem kiedy uda mi się przetestować jakąkolwiek rozpiskę bazującą na tym deksie ale po cichu liczę, że będzie wcześniej niż później. Już mam parę pomysłów zaczynających się od Samaela i przebieram nóżkami by cokolwiek z tych wizji wystawić na stół. A może Wam już się udało zagrać nowymi Aniołkami? 

4 komentarze:

  1. Nie grałem, ale obecnie chodzi mi po głowie 50 bloba z azraelem, tanim librą i primarisem ;) Oddział z 4+ inva, fnp (jak się nie wylosuje z czarów to wybierze z traitów), fearless, przerzutami z divination jest kosmiczny. Z rzeczy pure DA to ravenwing na prawdę ma sporo fajnych rzeczy. Zaczynając od rycerzy kończąc na oddział zwykłych motorów z 24 linkowanymi pestkami od banneru.
    Edek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta boltszmata wygląda całkiem zacnie i wariant z nią na pewno chce kiedyś przetestować. Jestem też ciekaw jak granatniki będą działały w praktyce. W ogóle na tym etapie zwrot "jestem ciekaw" najcelniej oddaje moje nastawienie do tego deksu.

      Usuń
  2. ja to natomiast z uwagi na przywyknięcie do demonów kombinowałem alpha deepstrike bombę z terminatorów. Taki belial z homerem deepujący się bez scattera w squadzie 10 termosów w 1 turze ma potencjał, zwłaszcza jeśli nie będzie to jedyny squad który się pojawi na stole.

    Połączenie vangeful strike z bolterszmatą też ma swój potencjał.

    Samoloty wydają się kiepskie ale jak sobie pomyślałem że takie coś będzie waliło do moich FMC to mi się zrobiło słabo, zwłaszcza jak będzie miało bonus za stelth i bolterszmatę (24 linkowane strzały)

    ten samolot z rakietami ma co prawda tylko siłę 6 ale z większością fruwajek sobie poradzi, zwłaszcza że może zamienić wepon destroy na immobila co mocno ogranicza manewrowość fruwajki przeciwnika

    szkoda że nie dali Cyphera ani w DA ani w CSM

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja przez dwóch matołów z Poznania, którzy nie odróżniają 12 stycznia od 13 jeszcze nie mam codexu :-D

    OdpowiedzUsuń