Dzieje się tak miedzy innymi za sprawą, że mamy okazję zobaczyć jak wyglądał Mars w 30 millenium w całym swoim bogactwie. Są w tej książce opisane m.in. różne Kuźnie wraz z swoimi władcami oraz relacje pomiędzy nimi jak i również Legiony Tytanów czy zakony jeźdźców ich mniejszych braci czyli Knightów. I właśnie te ostatnie mnie ostatnio bardzo inspirowały i to na tyle bardzo, że postanowiłem sobie takowego machnąć zwłaszcza, że panowie z BoLS'a popełnili do nich zasady dzięki czemu owoce noża do tapet oraz superglue będę mógł raz po raz wykorzystać w Apokalipsie. Zanim jednak się zabrałem do zabawy w Tech Priesta przejrzałem trochę sieć i znalzłem takie cudeńka:





Chciałem też od razu wrzucić zdjęcia swojego wierzchowca jak o tych maszynach pisano w Mechanicanum ale stwierdziłem, że no cóż akurat w tym gronie taki cały na plastikowo super się prezentować nie będzie. Odczekam więc jeszcze trochę jak ta notka zejdzie do archiwum a mi się może uda pomalować moje dziełko i dopiero wypuszczę je na światło dzienne. A na koniec jeszcze ciekawostka na którą się natknąłem szukając materiałów o Knight'ach i to zdecydowanie innego kalibru. Nieznany mi dotąd wariant tytana klasy Imperatora, dający dalekie wsparcie ogniowe Warmonger:

W milimetrach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz