Michu odwiedził dalekie południe a ja nie.
No i składając te dwie informacje do kupy wyszedł nam pretekst do nagrania podcasta tym razem o turnieju Fire Frenzy który odbył się w Kozłowie koło Gliwic. Do zagadnienia podeszliśmy dosyć kompleksowo więc porozmawialiśmy i diecie i o bitwach i o paru innych rzeczach. Zresztą przekonajcie się sami.
Podcast nr 37 - Guziec
A kolejny odcinek traktujący o Siostrzyczkach, Inkwizycji i pewnie paru innych tematach będziemy nagrywali 'na dniach'.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNiezle..
OdpowiedzUsuńWoundy przez model z chellenga z tego co wiem przechodzą przez niego.. także szerokonogi mógł bić.
he he,
Przy okazji lord na śmietniku ma nie tylko 2 przerzuty za chłopaków statystów.. ale przerzuty 1 na trafianie i ranienie za preffera :D.. Także lekko jest w stanie nawet po 3 rany na turę wbijać.. Czyli tak 1 rana na fazę na comanderze wchodzi.. to takie 2 tury gry..