środa, 27 listopada 2013
Nadążacie jeszcze??
Bo ja chyba tak średnio.
Od ostatniego czyli wrześniowego kodeksu Space Marines mieliśmy teoretycznie chwilę oddechu dla mety gry i portfeli. Niby tak ale w tzw międzyczasie dostaliśmy:
Suplement Imperial Fistów.
Suplement Iron Handsów
Kodeks Siostrzyczek
Kodeks Inkwizycji
A już za chwilę będą kolejne dodataki z fortyfikacjami oraz super heavy. Jakieś ciekawostki jak dodatki z cyklu Warzone do Apokalispy omijamy szerokim łukiem.
Etykiety:
kodeksy,
nowości GW,
ukochana firma
sobota, 23 listopada 2013
Guziec czyli ... podcast nr 37
Michu odwiedził dalekie południe a ja nie.
No i składając te dwie informacje do kupy wyszedł nam pretekst do nagrania podcasta tym razem o turnieju Fire Frenzy który odbył się w Kozłowie koło Gliwic. Do zagadnienia podeszliśmy dosyć kompleksowo więc porozmawialiśmy i diecie i o bitwach i o paru innych rzeczach. Zresztą przekonajcie się sami.
środa, 20 listopada 2013
Obcy 40k
Dziś będzie średnio na temat i z założeniem, że osoby tu zaglądające Alieny znają.
Jakiś czas temu wspominałem na tych łamach o tym, że wybyłem wypoczywać. No i urlop nie miał zbyt wiele wspólnego, z 40stką no chyba, że wypatrywanego w drodze powrotnej z wyjazdowego turnieju Mc Donalada. Ale jedną z odwiedzonych atrakcji było muzeum HR Gigera (dla ignorantów to ten zawodnik co odpowiada za całą warstwę plastyczną Alienów) które oczywiście zainspirowało nas z Żoną do zakupu całej serii filmów (do czego przymierzaliśmy się od 5 lat) i ich ponownego obejrzenia.
Etykiety:
myśli ulotne
sobota, 16 listopada 2013
Szykujcie stosy
Kiedy kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że zupełnie niespodziewanie możemy się spodziewać gości z kapturami i zapałkami zacząłem się jarać jak stos. I choć wielkich wyobrażeń oraz oczekiwań względem kodeksu Inkwizycji nie miałem zwłaszcza, że byłem bogatszy o doświadczenia z Siostrzyczkami Bolteriankami, to i tak gdy tylko ikonka z pre-order zmieniła się na buy to czym prędzej kliknąłem.
Etykiety:
kodeksy,
nowości GW,
recenzja
czwartek, 14 listopada 2013
z24cala TV odc 1 'Mortis in da house'
Ostatnio co notka pojawia się jakaś zmiana czy nowinka i dziś ta nowa i krótka tradycja znajdzie nie tylko kontynuacje ale i kumulacje. No prawie. Ale do rzeczy.
Panie i Panowie z dumą przedstawiamy z24cala tv czyli videoblog.
Czy jaka jest teraz trendi&jazzy nazwa na gadanie do kamerki w komórce.
Panie i Panowie z dumą przedstawiamy z24cala tv czyli videoblog.
Czy jaka jest teraz trendi&jazzy nazwa na gadanie do kamerki w komórce.
sobota, 9 listopada 2013
SM bez latexu czyli podcast nr 36
Myślę, że pierwsze dwie literki tytułu dość szybko pozbawiają wątpliwości co do tematyki poniższego nagrania. Jakbym miał określić ten podcast to stwierdzeniem, że jest idealny na długie jesienne wieczory - bez pośpiechu i trochę senny. No ale czego się spodziewać gdy dwóch fanbojów Abbadona berze się za deks lojalistów ;)
wtorek, 5 listopada 2013
Podwójna recenzja
A właściwie to półtorej recenzji bo pierwsza z opisywanych pozycji to nie powieść a coś co w Black Library wliczają do kategorii nowela czyli ~120 stron. I do takiej noweli można różnie podejść - można mieć pomysł na dłuższą formę odchudzić go i uzyskać napakowane dzieło. Można też od razu mieć pomysł na coś co pasuje do tej formy. Można również mieć pomysł na opowiadanie nadmuchać go i uzyskać wypełnienie. Ostatnia opcja to brak pomysłu.
Etykiety:
black library,
recenzja
niedziela, 3 listopada 2013
eSiostry
Jednak przy okazji premiery nowego kodeksu Adepta Sororitas dostaliśmy na twarz kolejny pomysł na dystrybucję publikacji - cyfra jedynie. Chciałbym napisać, że to odważny lecz konieczny ruch czy jakiś inny tego typu frazes ale nie mogę bo po prostu uważam to za głupie. Osobiście uwielbiam deksy na półce a odkąd ich format zmienił się na te kolorowe śliczności tym większą przyjemność mam z ich czytania. I jestem niepocieszony, że jeden z nich wymaga prądu by działać. Przy czym jeśli Games sobie uświadomi, że jednak wynalazek Gutenberga całkiem się nie przeterminował i wyda siostry na papierze to parę osób może się poczuć oszukanych. No chyba, że to podręcznik tymczasowy i za np. rok będzie porządny na równych prawach z resztą. To wtedy fajnie, że moglem wydać 25 euro za jakąś prowizorkę.
Etykiety:
kodeksy,
nowości GW,
recenzja
Subskrybuj:
Posty (Atom)